SZUFLADA
dziewczynka w uśmiechu
ściągniętym z matki
chłopiec w pożółkłym
lesie
pies, co goni nie wiadomo
dokąd
deszcz, który wypadł z
wiersza
zmyślony płatek śniegu
muszelka, patyk, nitka
gwiezdny pył na zaśnięcie
szuflada znów wysuwa
język
by połknąć kęs
upartego życia