30 listopada 2007

.
krzyk dzikich gęsi
więc to już czas
na mnie - mamo


prószy śnieg
coraz ciszej i ciszej
ślady kocich łap


płatek śniegu
na jej ustach
kropelka wody


zachód słońca
na opadłych liściach
w dół rzeki


biblia babci
jedwabna zakładka wciąż
w tym samym miejscu


samotne drzewo
nawet suche liści
odlatują gdzieś
.